Czas na przełamanie ligowej niemocy

Już dzisiaj na Estadio de Vallecas dojdzie do kolejnego pojedynku Realu Madryt w Primera División sezonu 2012/13. Podopieczni Jose Mourinho zmierzą się w w 5. kolejce z Rayo Vallecano. Mecz ten jest określany małymi derbami Madrytu.

Rayo Vallecano jak na razie zajmuje w lidze wysokie szóste miejsce z siedmioma punktami w dorobku. Na inaugurację sezonu drużyna zremisowała z Sevillą, a w ostatniej kolejce dużo nie brakowało, a zespół zdobył by jeden punkt w meczu z Atletico Madryt. Najlepszymi strzelcami Rayo jest Leo Carrilho i Andrija Delibasic, zdobyli oni jak na razie dwie bramki.

Szkoleniowiec gospodarzy, Francisco Jemez w przedmeczowej konferencji bardzo chwalił swój zespół oraz nie brakowało mu motywacji przed ligowym starciem z aktualnym mistrzem Hiszpanii.

"Z Realem można wygrać tylko grając odważnie. To w rzeczywistości tylko trzy punkty. Chcemy zaskoczyć drużynę gości i zdobyć trzy punkty z zespołem, który prędzej czy później się obudzi. Trzeba zachować dużą koncentrację i uważać na resztę zawodników."

Zawodnicy Rayo Vallecano pamiętają jeszcze ostatnie starcie z Realem Madryt, wówczas "Królewscy" wygrali zaledwie jedną bramkę, a zwycięstwo łatwo im nie przyszło. "Na ten mecz muszę motywować ludzi najmniej. Muszę moich zawodników bardziej chłodzić niż pompować przed tym meczem, żeby mieli odpowiednią motywację." - powiedział Jemez.

Real Madryt do tego spotkania przystąpi podbudowany cennym zwycięstwem w Lidze Mistrzów z Manchesterem City. W miniony wtorek kibice byli świadkami świetnego widowiska na Estadio Santiago Bernabeu. Po niesamowitej walce ostatecznie to podopieczni Jose Mourinho mogli świętować pierwsze trzy punkty w tegorocznych rozgrywkach Ligi Mistrzów.

W Lidze nie jest już jednak tak wesoło. Po czterech kolejkach aktualni mistrzowie Hiszpanii zajmują odległe 12. miejsce, o takim początku chyba żaden madridista nawet nie myślał. Martwi także ośmiopunktowa starta do FC Barcelony, która nie przegrała jeszcze w lidze żadnego spotkania. W ostatniej kolejce "Królewscy" ulegli na wyjeździe 1:0 Sevilli. Dotychczas najlepszym strzelcem drużyny w tym sezonie jest Cristiano Ronaldo z pięcioma bramkami na koncie.

Przed tym spotkaniem szkoleniowiec Realu Madryt, Jose Mourinho przyznał, że jego podopieczni są bardzo zmotywowani i głodni zwycięstwa. "Osobiście nie wiem czy Vallecas to stadion na którym najtrudniej powalczyć o wygraną w tym rejonie. Ostatni rok był bardzo trudny na tym obiekcie, ale wygraliśmy 1:0. Spodziewam się trudnego meczu, czujemy się mocno zmotywowani i głodni zwycięstwa. Każda gra jest trudna, nie można lekceważyć żadnego przeciwnika".

Real Madryt od początku sezonu zawodzi w lidze na całej linii, tym meczem drużyna może rozpocząć pogoń za czołówką. W prawdzie do końca sezonu pozostało jeszcze wiele meczów, jednak starta do czołówki jest już duża, dlatego tym meczem drużyna powinna rozpocząć passę zwycięstw.

Rayo Vallecano - Real Madryt
Niedziela, 23 września, godz. 21:30, Estadio de Vallecas
Arbiter: Fernández Borbalán

Przypuszczalne jedenastki:

Rayo Vallecano: Cobeo, Tito, Amat, Casado, Piti, Trashorras, Fuego, Adrian, Carlos, Delibasic, Leo.

Real Madryt: Casillas, Arbeloa, Pepe, Ramos, Marcelo, Khedira, Xabi, Di Maria, Modric, Ronaldo, Benzema.